Po drugie – kołysanie, przytulanie

Kto z nas nie lubi się przytulać, odczuwać bliskość ukochanej osoby, a przy tym czuć się nadzwyczaj bezpiecznie. Nowonarodzone dziecko, które zaczyna odkrywać świat, uwielbia robić to razem z mamą, a najlepiej, gdy nosi je na rękach i delikatnie kołysze.

Już w brzuszku mamy taki ruch był dla niego codziennością, dlatego też teraz nie chce z tego rezygnować. To doskonały sposób na uspokojenie płaczącego maluszka, ale jak się okazuje ma to również wpływ na rozwój dziecka.

Przede wszystkim poprzez stymulacje układu nerwowego dochodzi do przyspieszenia ogólnego rozwoju naszej pociechy. Dodatkowo dzięki kołysaniu dziecko jest w stanie odróżnić położenie własnego ciała, a także towarzyszący tej czynności ruch.

Co wydaje się być dziwne do pojęcia, to także zostają pobudzane zmysły dotyku oraz wzroku. Niewątpliwie jest to ważna i istotna kwestia, aby przytulać oraz kołysać dzieci, ponieważ wpływa to na stymulowanie wielu ośrodków w organizmie jednocześnie.

Tym samym wpływając na przyspieszenie oraz prawidłową naukę istotnych czynności w życiu dziecka, jakimi są niewątpliwe siadanie, raczkowanie oraz chodzenie. Kołysanie to nie tylko uspokajanie dziecka do snu, ale również wspaniałe samoloty czy inne odbywające się w objęciach zabawy.

Okazuje się również, że doskonały wpływ na rozwój dziecka mają wszelkie kołyski oraz bujaczki dla najmłodszych. Gdy dziecko stabilnie siedzi uwielbia bujanie w huśtawce, co także przyczynia się do wspomagania jego rozwoju.